3 maja 2013

Krótka opowieść o grzechach.

Niezmiennie moment, gdy zaczynam pisać, połączony jest z małym rachunkiem sumienia. Oto mój tegotygodniowy prywatny dekalog:

1. Napisz rozdział teoretyczny pracy magisterskiej
2. Przeczytaj teksty na zajęcia i nie przejmuj się tym, że to milion stron
3. Zastanów się nad pracą na socjologię kultury
4. Pomyśl o praktykach, ktore wywołują u Ciebie mdłości
5. Ewentualnie porysuj albo pomaluj

PS. więcej o grzechach pod rysunkiem.

Punkt piąty spełniony, a za resztę będę się smażyła w żelaznym uczelnianym kotle (a w sumie na patelni...).

Ok. Poniżej wczorajszy kredkowo-akwarelowy rysunek. Lubię ten wodny motyw.


Dawno niczego nie publikowałam, a to z tej przyczyny, że miałam kilka rzeczy na glowie :). Część rzeczy była miła, jak malowanie portreciku na zamówienie (pierwszy raz!) albo tworzenie loga Sekcji Neurobiologii i Psychiatrii Genetycznej.
Miłe, choć stresujące i baaaaardzo pracochłonne jest tworzenie serii 7 Grzechów Głównych na Festiwal Kulminacji. Już niedługo wszystko u mnie powinno być dopięte na ostatni guzik- także część muzyczna w wykonaniu Joanny i Agnieszki- wtedy napiszę więcej :)

Może nawet jakoś uda mi się wrzucić tu 7 grzesznych obrazów... No to...do zobaczenia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz