Na nikogo się obecnie nie gniewam, (oj, nie, nie... :D ) zatem raczej nie włożę w ten post zbyt wiele serca. :)
Tradycyjnie, utwór :) Tym razem, "Całujcie mnie wszyscy w dupę".
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Mam wrażenie, że ten obraz stylistycznie odbiega od pozostałych- jest "gładszy" i bardziej komiksowy. Pod sam koniec zastanawiałam się nad konkretnymi poprawkami, które wprowadziłyby go w "szereg", jednak byłoby to chyba zbyt wiele zachodu...:) Zresztą, uważam, że ostatecznie się udał. A gniew przecież nie patrzy na racjonalne przesłanki, nie kieruje się do końca rozumem ;)
PS. Oczywiście nieziemską radość sprawiły mi włosy... ^ ^
Cześć, nominowałam cię do Liebster blog Awards
OdpowiedzUsuńhttp://diypomojemuczyliwszystkonaraz.blogspot.fr/
Bardzo podoba mi się to rozmycie na końcach włosów :)
OdpowiedzUsuńA.