Akwarele, kredki akwarelowe.
A ponadto: tracę zaufanie. Przechodzę fazę pastelowych barw na papierze. Ponownie kocham zimno i niebieskie powietrze, kieruję myśli ku pączkowi kwiatu, obozuję na czerni i w czerni.
Obserwuję przenikanie i zanikanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz