1 lipca 2015

Tak samo, inaczej.

Lipiec rozpoczął się od dzielenia dnia na 10 sekundowe odstępy. Czerwiec skończył się na mieszaniu kolorów. Wróciłam do szkicu z połowy miesiąca, by zapełnić jego pustkę. :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz