22 lutego 2016

O tym, co w wodzie.

Tu można przeczytać O selkie, uznałam, że niegodziwością byłoby przekopiowanie całości, bez podania źródła. Rysując myślałam trochę o tej legendzie, trochę o ślicznej i mądrej animacji "Song of the sea", a trochę o niebieskich migdałach. (Mnóstwo kolorowych warstw. Foki. Wiatr i woda. To, co kryje się w głębinach. Głaskanie bestii. Oddychanie. Takie tam. :) )


Nie będę się rozpisywać. Miłej niebieskości. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz